Dziewczyny pokazują na swoich blogach cudowne konfitury i marmolady, które same zrobiły. Prezentują je w przepięknych słoikach i wszystko smakowicie wygląda, a i smakuje nieziemsko. Moje konfitury są nieco inne, nie do spróbowania, ponieważ są haftowane :)
W tym roku nie wiem, czy będę gotować konfitury, nie mam do tego serca i czasu. Raczej poświęcę czas robótkom i haftom z wekami :) są ich trzy rodzaje ( z jabłuszkiem, malinami i truskawkami), ja na razie wyhaftowałam pierwszy- z jabłuszkiem, kolejne dwa czekają.
Obrazek tematyczny, kuchenny, więc będzie wisiał w kuchni :) W Ikei kupiłam sporo takich samych ramek, więc będa w jednym stylu.
***
Życzę wszystkim udanych wakacji. Spotkamy się we wrześniu, może trochę później. Odpoczywajcie, nadrabiajcie zaległości rodzinne, robótkowe i czytelnicze, korzystajcie ze słonecznych letnich dni :)
Miłego urlopu ..
An