niedziela, 1 maja 2011

Finał haftu

Nareszcie skończyłam haftować Sampler, który zaczęłam 2 lata temu :) teraz to będę haftować jakieś mniejsze wzorki, ten duży dał mi w kość. Haftowałam na Aidzie 18 i wybrałam zielone oliwkowe nici DMC 3012.  
Nie mam jeszcze pomysłu na passepartout, na razie oprawiłam w ramkę. 









A tu kilka fotek z okolicy mojego domu :)





 Pole rzepaku




 taka chmura nagle nadeszła, musiałam szybko biec do domu, żeby deszcz mnie nie zlał :)


Miłego wieczoru :)

26 komentarzy:

  1. stampler swietny.ja tez zaczelam jakies 3 miesiace temu i mam niecaly jeden rzadek ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. haft niezwykle misterny i pracochlonny ..podziwiam cie ze ci sie udalo..pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ło matulu, cudny, marzy mi się zrobienie takiego, ale zanim się zbiorę to chyba miną z 2 latka;) Po rzepaku też dziś z siostrą hasałyśmy:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ich freue mich sehr, dass mein Sampler immer noch gestickt wird. Deine Vesion sieht wunderschön aus und ich danke Dir für den Hinweis auf Deinen Blog.

    Dankeschön, Du hast mir eine grße Freude bereitet.

    Viele Grüße
    Gudi

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnie zdjęcie przecudne!! pięknie masz w swojej okolicy! a za samplerek podziwiam!! kawał dobrej roboty!! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny haft!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudny ten sampler! Czuję się zainspirowana! A Twoje rumiankowe pole - BOSKIE! Zupełnie jak moje mleczowe ;))) Pozdrawiam i podziwiam kunszt!

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne wzorki na tym samplerze, masz talent do igły. A zdjęcia rewelacyjne, zwłaszcza z tą chmurą - świetny kontrast.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam,
    Haft przecudny i zdjecia okolicy sa cudowne,serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haft jest prześliczny!, A takie pola bardzo lubię:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Och jak u Ciebie ładnie... :) A hafcik piękny, widać po nim, że był bardzo pracochłonny ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękny, misterny haft, nie mogę się napatrzeć

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie bym pospacerowała w takim polu rzepaku :)
    Gratuluję ukończenia haftu!

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziewczyny, dziękuję za mile komentarze :)

    Gudi, dankeschön für netten kommentar :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny sampler!!!! Wielkie brawa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. WOW!ale dzieło!jestem pod wrażeniem! wiem ile to pracy potrzeba!

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczny Twój sampler.Jestem pełna podziwu.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ich habe mir Deinen Sampler auch gleich einmal angesehen ..
    Er ist Dir ganz wundervoll gelungen -
    das Grün gefällt mir sehr gut -
    Kompliment zu dem schönen Abschluss !
    Die Bilder der Rapsfelder sind aber auch sehr schön :-)
    ♥ڿڰۣ♥ಌڿڰۣ«ಌ♥ڿڰۣ«ಌ♥ڿڰۣ«ಌ♥
    Herzlichst
    ♥☼♥Barbara♥☼♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Danke :) Deine Komentar ist sehr nett, danke :)

    OdpowiedzUsuń
  20. An, w tych rumiankach to obowiązkowo trzeba się "pokulać" :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Przepiękny i pracochłonny haft! a zdjęcia śliczne.. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. ładny haft, tak sobie patrzę po blogach, dziewczyny haftują a ja igły do haftu od pół roku do ręki nie biorę, chyba czas to zmienić, piękne zdjęcia :)), będę zaglądać :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  23. Podziwiam Cię za cierpliwość , której mi brakuje , efekt Twojej cierpliwości i umiejętności jest piękny , no cóż mogę tylko podziwiać .
    Ładne widoki , a chmury u nas takie same , szczególnie święta i podczas majówki .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  24. W pieknej okolicy mieszkasz! U nas rzepak juz wyrosniety i przekwitniety prawie calkowicie...

    A haft absolutnie niesamowity! Jak zwykle chyle czola :)

    OdpowiedzUsuń
  25. An nie miałam czasu wcześniej napisać, ale muszę , więc czynię to dzisiaj. Sampler piękny pracochłonny, jednym słowem bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  26. Witaj,kiedyś wyhaftowałam taki sam sampler :-) ,tyle że ciemnoczerwoną muliną-chyba 815 DMC. Rzeczywiście jest pracochłonny,ale jaki efekt! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu
    Maja

    OdpowiedzUsuń