poniedziałek, 21 grudnia 2015

Książka "Polskie obrzędy i zwyczaje. Doroczne "- B.Ogrodowska

   




         Jestem zachwycona tą książką i polecam wszystkim, którzy interesują się polskimi obyczajami. Książkę kupiłam w Empiku, w zeszłym roku i świetnie się stało, bo książka towarzyszyła mi przez resztę roku. Mogłam, wraz z z ksiażką śledzić, a przede wszystkim zaznajomić się z dawnymi prawie już zapomnianymi zwyczajami, odpowiadającymi nastaniem danej pory roku.

      Dużo się nauczyłam, dowiedziałam, ale też niektóre z nich postanowiłam wcielić w życie, żeby ocalić od zapomnienia :)  np. Każdy wie, ze tradycyjnie rozpoczynamy wieczerzę Wigilijną, w momencie pojawienia się na niebie pierwszej Gwiazdki i od dzielenia się opłatkiem. Ale, nie każdy wie, że dawniej z opłatka robiono także ozdoby, np gwiazdę.


       Kolejnym interesującym zwyczajem było, zachowanie w portfelu łuski ze świątecznego karpia (i to jest powszechnie znane), ale także kawałek ości rybiej (i tego nie wiedziałam), to miało nam dać, że nie zabraknie nam kasy przez cały rok.  Autorka pisze, że z tego samego powodu, dobrze było mieć przy sobie portfel podczas wigilii. U mnie z kasą jest różnie, więc zastosuje dla pewności wszystkie te zwyczaje :) :)
     Są też przepisy kulinarne. Takim, mało mi znanym przepisem potrawy wigilijnej jest zupa migdałowa. Kiedyś mi babcia o niej opowiadała, ale nie wiedziałam jak ją wykonać. Teraz już mam tradycyjny przepis i mogę zrobić, jak oczywiście wystarczy mi na to czasu.







      Książka "Polskie obrzędy i zwyczaje. doroczne" z serii ocalić od zapomnienia, pani Barbary Ogrodowskiej, jak wcześniej nadmieniłam, jest podzielona na cztery pory roku i związane z tym święta jakie obchodzimy.
      Język książki jest przystępny i dobrze się ją czyta, są także w kolorowych bocznych szpaltach przytoczone przepisy kulinarne, jest dużo zdjęć i wyjaśnien. Ta książka jest jedna z kilku tej serii, są jeszcze np. "Polskie tradycje i obyczaje rodzinne", "Tradycje polskiego stołu". Na razie kupiłam tylko tą książkę, ale jestem zaciekawiona dalszymi pozycjami tej autorki.

Jak ktoś jeszcze nie ma prezentu, to ta książka może być dobrym pomysłem własnie na prezent gwiazdkowy.


Życzę wszystkim 
rodzinnych i miłych 
Świąt Bożego Narodzenia,
wpomnijcie w Wigilię
o tych nam bliskich osobach,
których już z nami nie ma.
Bądźcie szczęśliwi i radośni!
życzy An z Chatki




Pozdrawiam
An

9 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie książki. Łuskę co roku dostajemy( siostra o to dba) ale z tą ością to ciekawa sprawa. Może ta ość ma zniechęcać do wydawania pieniędzy? Za każdym razem, gdy mamy zamiar wydać pieniądze w sposób nieprzemyślany, sięgamy do przegródki- ajajaj kuje !Nigdy nie robiłam zupy migdałowej. Myślę,że w każdym domu powinna być nietypowa potrawa, którą wynajdziemy i rozpropagujemy,aż stanie się tradycją. Ja wynalazłam cebulaki i robię je co roku na Wigilie. Chętnie wynalazłabym coś jeszcze i rozpropagowała wśród rodziny i znajomych, ale póki co wszyscy domagają się tych cebulaków. Piękne są Twoje zdjęcia! Tobie również - Radosnych, zdrowych i pogodnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się zastanawiałam po co ta ość w portfelu, moze właśnie żeby się ukłuć Dziękuję za miłe odwiedziny i zapraszam :)

      Usuń
  2. An super książka, ja mam dawno kupioną pt"W staropolskiej kuchni i przy polskim stole"M.Lemnis, H.Vitry.Dużo tam obrzędów,starych wierszy i oczywiście starych przepisów, niektóre wprowadziłam u siebie.A chciałam ci powiedzieć , że miałam ochotę na zrobienie ptaszków według twojego przepisu ale czasu mi zabrakło, może w następnym roku.Pozdrawiam cię cieplutko i życzę wspaniałych rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie znałam tej książki o której piszezz, musze sięnią zainteresować. Zachęcam do robienia ptaszków. Mają tę właściwość, że nie wiadomo ile ich zrobisz to i tak przed świętami wylecą do rodziny i przyjaciół :) u mnie co roku wylatują, nawet trudno mi zliczyć ile już ich zrobiłam.
      Dziękuję za miłe słowa i odwiedziny i zapraszam :)

      Usuń
  3. Też lubię takie książki.Czytam zawsze od deski do deski, sama kultywuję wiele tradycji. Pięknych Świąt życzę , a w Nowym roku ziszczenia wszelakich zamierzeń!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe odwiedziny i zyczenia :)

      Usuń
  4. Kochana An, dużo miłości i pokoju w sercu :) całuski Emily

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za życzenia i pozdrawiam poświątecznie.
    Do miłego !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe te książeczki, tradycje jak najbardziej podtrzymuję!
    Pozdrawiam-D.

    OdpowiedzUsuń