wtorek, 1 listopada 2011

Na jesień - Gruszki z serem pleśniowym

Gruszki to owoce jesieni. A skoro jesień jeszcze trwa, to trzeba coś z tych gruszek zrobić :) moja propozycja to bardzo szybka w wykonaniu gruszka z serem, jako dodatek do mięs pieczonych, smażonych, duszonych czyli jednym slowem - do obiadu.





Składniki:

- dojrzała gruszka
- kawałek pleśniowego sera (francuski Roquefort, albo nasz polski Rokpol)
- cytryna (parę kropel soku z cytryny)
- sól i kolorowy pieprz
- trochę oleju

-rucola, albo sałata - jako dodatek

Gruszkę przekroić na pół. Wydrążyć łyżeczką gniazdo nasienne. Skropić lekko gruszkę sokiem z cytryny. W wyżłobione miejsce położyć kawałki sera pleśniowego. Ilość sera zależy od nas.
Lekko posypać solą (albo wcale, gdyż ser jest slony), posypać świeżo zmielonym kolorowym pieprzem.
        Do naczynia do zapiekania, wlać parę kropel oleju i parę kropel wody. Potem włożyć połówki gruszek i zapiekać w temp 180 stopni, do momentu rozpuszczenia się sera, czyli tak ok 10 min.
Podawać na rucoli lub sałacie.




Smacznego :)

6 komentarzy:

  1. Fajnie, że już jesteś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa propozycja. Z chęcią wypróbuję.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. już bym jadła ! może się skuszę na taki rodzaj gruszki (uwielbiam i gruchy i sery) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale tu pięknie i smacznie u Ciebie... pozwolisz, że zostanę na dłużej. Właśnie robię dynię w marynacie wg Twojego przepisu- ciekawe co mi wyjdzie?:)
    pozdrawiam, Anna

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję, że dynia marnowana i gruszki będą smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najpyszniesjsza rzecz na świecie :) A gruszki teraz są naprawdę najlepsze. Bardzo ładnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń