sobota, 21 lipca 2012

Warzywnik



U  mnie ostatnio nic się ciekawego nie dzieje :) chyba, że grzebanie łopatą w ogródku i sadzenie kwiatów  na balkonie można nazwać  interesującym zajęciem. Ja bym raczej nazwała - pracochłonnym zajęciem.  I oto  kilka moich plonów ogródkowych :)
Jest ich nie za wiele, ale jak cieszą ......mmmm







 Nie wiedziałam, że fasolka szparagowa, tak obficie obrasta w strąki. Tutaj wersja żółtej fasolki, mojej ulubionej. Już raz zbierałam strąki, teraz kwitnie ponownie.




Czerwone porzeczki niezmiennie kojarzą mi się z latem i królują w ogrodzie. Bez nich nie ma udanych wakacji i słonecznych letnich dni.

Pozdrawiam An

7 komentarzy:

  1. Pieknie pokazalas wlasne warzywa..wygladaja apetycznie..a jakie sliczne porzeczki..marzy mi sie ogrod wlasnie w Polsce.)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to nic sie nie dzieje?grzebanina w ogrodku to cudowna sprawa bo tam sie wlasnie wiele dzieje,sliczne zdjecia
    pozdrawiam serdecznie:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Serdecznie zapraszam do zabawy w 11 pytań. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. warzywa cudne, ale jaki masz piękny zlewozmywak An, emaliowany jak sądzę, gdzie go kupiłaś? całuski ślę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No ja z porzeczek w tym roku winko robię i tylko parę słoiczków w cukrze zaprawiłam ..............a jarzyn nie mam wcale tylko same kwiaty....pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. wow,placki z cukini wprost uwielbiam:)a i kwaity w cieście naleśnikowym też:)szkoda,ze u nas nie ma posadzonej cukini:)pozdrawiam
    ps.widze,z eu Ciebie nadal weryfikacja, prosze usun by sie przyjeniej komentowało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za utrudnienia, ale jeszcze musi trochę pozostać :)

      Usuń