piątek, 7 września 2018

Sobotnie pogaduszki - moje tegoroczne kosmetyczne hity


      W ''Sobotnich pogaduszkach'' chciałam przedstawić kosmetyki, które sprawdziły się u mnie. Oczywiście każdy ma inną skórę i problemy z nią związaną, więc to będą moje osobiste hity kosmetyczne niż ogólne, ale mimo wszystko chciałam zwrócić na nie uwagę.



1. Krem do twarzy z dodatkiem nagietka  - dla mnie rewelacja :) To moje odkrycie tego roku. Stosuję na wieczór i na dzień.




Te kremy z nagietkiem kupiłam w Rossmannie, ale to nie ma znaczenia, bo w sklepach zielarskich są o wiele lepsze kosmetyki. Krem nagietkowy z zasady ma łagodzić podrażnienia i być ochronny, a te dodatkowo są łagodne. Minusem jest ich nieco intensywny zapach, ale bez przesady.

W moim przyszłym ogrodzie na pewno zasieje nagietek lekarski. Myśle, że jako dodatek do kąpieli też się sprawdzi.



2. Żel pod oczy ze świetlikiem z rumiankiem, oraz maseczka na twarz w okolice oczu.  Żel ze świetlika używam od kilku lat i jestem zadowolona. Ten z dodatkiem rumianku też jest dobry, chociaż wolę bez dodatków.



Maseczka do twarzy, to moje odkrycie tego lata. Dobrze nawilża skóre i nie podrażnia jej, a to dla mnie ważne, bo sporo maseczek podrażnia i alergizuje mi twarz. Maseczka jest w formie nasączonej chustki wyciętej w sposób prezentowany na opakowaniu.



3. Szampon do włosów i odżywka - Pokrzepol. Szampon i odżywka zawiera mix roślin. Z tego zestawu jestem bardzo zadowolona, jest wydajny i pasuje mi doskonale, czego nie mogę powiedzieć o innych szamponach, które posiadam w domu. Zestaw kupiłam w sklepie zielarskim, będąc w odwiedzinach u mamy.






4. Mydła pod prysznic - witaminowy olejek (Bielenda) i lawendowy (Alverde). Oba dobrze się sprawdziły, orzeźwiające, świeże zapachy i wydajne. Ten Bielendy jest już przeze mnie zużyty, był rewelacyjny. To hit mojego lata i będzie kojarzył mi się z wakacjami i słońcem.
Lawendowy lubię już od dawna, to jest już kolejne opakowanie i pewnie nie ostatnie :)





A jakie są Wasze tegoroczne hity kosmetyczne ? Pozdrawiam An





***

Ten blog nie jest blogiem kosmetycznym - nie reklamuję żadnych firm kosmetycznych. Kosmetyki są kupione przeze mnie i nie dostałam ich do testowania.

*** 
 
 
 
 

6 komentarzy:

  1. Z prezentowanych przez Ciebie kosmetyków używam - Żelu ze świetlikiem i rumiankiem. Zresztą FLos lek ma wiele odmian tego żelu, przetestowałam wszystkie, używam je od lat. Z Bielendy mam w tej chwili - Matujący krem zielona herbata, na dzień. Uwielbiam ten moment kiedy nakładam krem- uczucie chłodu, orzeźwienia;spa we własnym domu! Muszę wypróbować polecany przez Ciebie olejek do kąpieli, tym bardziej,że to ta sama seria. Lubię Kosmetyki Bielendy, bo nie uczulają.Kremy, żele pod prysznic-tak, ale kiedyś kupiłam fluid matujący i zdecydowanie -nie. Bardzo zaintrygowałaś mnie kremem do twarzy z dodatkiem nagietka, muszę go poszukać, jak będę w Rossmannie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jestesmy juz dwie, bo ja tez lubie kosmetyki Bielendy. Jak jestem w Polsce to pierwsze co robie, to ogladam w Rossmannie Bielende :) Z Flos lek uzywalam serie z kasztanem na cere naczynkowa i tez bylam zadowolona. Z tej serii najlepsza dla mnie byla maseczka z kaszatnem. Jak jestem w Rossmannie w Polsce, to od razu biore z 10sztuk. Zadko niestety bywa, wiec sie musze zaopatrzec. Lubie takze Ziaje, szczegolnie serie z mlekiem kozim - krem do rak pieknie pachnie. Dobry jest tez krem oliwkowy. I wlasnei z Ziaji jest krem z nagietkiem, ale nie wiem czy jest dobry bo tylko uzywalam te co mam na zdjeciu. Jeszcze lubie firme Joanna, ma fajne mydla pod prysznic z peelingem. A co do fluidu, to bardzo indywidualna sprawa, ja teraz testuje fluid Catrice i Manhattan. Uczucia mam rozne co do tych podkladow.
      Pozdrawiam An

      Usuń
    2. Żel pod prysznic kupiłam. Jest gęsty i ma mikrogranulki do pilingu. Pod prysznicem sprawdza się doskonale! Rozglądałam się za kremem nagietkowym,ale nie znalazłam, na razie...Pozdrawiam

      Usuń
    3. Bardzo sie ciesze :) dla mnie to mydlo - to jak Ty powiedzialas - to takie Spa w domu, rewelacja :) Pozdrawiam An

      Usuń
  2. Z pokazanych przez Ciebie kosmetyków znam jedynie żel ze świetlikiem i bardzo go lubię. Natomiast zaciekawił mnie bardzo krem z nagietkiem i chętnie bym po niego sięgnęła :)
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie na plus zaskoczyl krem z nagietkiem :) Pozdrawiam An

      Usuń