czwartek, 4 lutego 2016

Tłusty Czwartek - pączek musi być


W Tłusty Czwartek nie może się obyć bez pączków :) Cytując książkę "Polskie obrzędy i zwyczaje" B.Ogrodowskiej, :
          "W tłusty czwartek nigdzie nie mogło zabraknąć smażonych na tłuszczu słodkich racuchów, blinów i pampuchów oraz lepszych i delikatniejszych ciast, pączków i chrustów (zwanych faworkami) ..... Pączki bowiem, od kilku stuleci są wielkim, polskim specjałem karnawałowym i specjalnością kuchni polskiej"

 Z tym, że pączki najlepiej smakują w Polsce, potwierdzam. Są miękkie , ale nie za słodkie, z lukrem i ze skórką pomarańczową, a konfitura z dodatkiem róży...mmm rozpływa się w ustach.  Niemieckie pączki są za puchate i ze słodkim dżemem, posypane cukrem-pudrem, nie mają wyrazu, są za słodkie, ale można je zjeść i to taki substytut, zamiast moich ukochanych pączusiów z różą. Jak to się mówi, "na bez rybiu, to i rak też ryba" :)
A, że jeszcze trwa karnawał (tutaj nazywa się Fasching), na dodatek jest dzisiaj Tłusty Czwartek to i słodkiego tutejszego pączusia Krapfen'a kupiłam. Na niniejszym obrazku załączony i już pożarty :)




Najlepsze pączki w Warszawie można kupić w Pracowni Cukierniczej Zagoźdźińskich na Górczewskiej i u Bliklego na Nowym Świecie.  Zawsze mi smakowały :)

Życzę dobrej zabawy i dużo pączków
Pozdrawiam
An

5 komentarzy:

  1. Pączuszek był i u mnie a nawet dwa :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim przedszkolu Tłusty Czwartek zrobiliśmy w piątek :) przygotowaliśmy pączki serowe :) pozdrawiam An :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zerknij na efekty :)
      https://www.facebook.com/Przedszkole-nr-15-Calineczka-Pozna%C5%84-511372582278396/?ref=hl

      Usuń
    2. Emi dziekuję za link. Przedszkole super, ja do takiego fajnego nie chodziłam, teraz dzieciaki mają lepiej :) a pąkasy rewelacja. Pozdrawiam ciepło An

      Usuń
  3. Oj tak, Blikle:) Z roza:) Mniam)

    OdpowiedzUsuń