poniedziałek, 6 maja 2019

Zupa z zielonych szparagów



        Miły czas się skończył, jutro do pracy. Na sympatyczne zakończenie świątecznych dni zrobiłam zupę - krem z zielonych szparagów. Skorzystałam z tego, że jest sezon na szparagi, który niestety jest dosyć krótki. Zielone szparagi są bardziej wyraziste w smaku niż szparagi białe, białe są niesamowicie delikatne. Lubie obie wersje.






Ze względu na moich gości, zupę zrobiłam delikatną w smaku. Nie dodawałam dużo przypraw, ani białego wina, ani smażonych dodatków, ani cebuli, ani wywaru warzywnego, nic. Tym razem zrobiłam według smaku gości. Ja wolę bardziej intensywne w smaku potrawy.

 - pęczek zielonych szparagów (u mnie pęczek to 500g), umyłam, oderwałam zbyt zdrewniałe końcówki, pokroiłam i wrzuciłam do garnka z małą ilością wody;
- do tego dodałam dwa obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotowałam wszystko do miękkości;
- blenderem zmiksowałam wszystko;
- później jeszcze przetarłam całość przez sitko, żeby nie było farfocli;
- dodałam trochę cukru, soli, odrobinę pieprzu i śmietanę słodką (kwaśna się zważy);
- przed podaniem jeszcze raz zmiksowałam;

Goście ogromnie zadowoleni i to najważniejsze.  Do swojego talerza dodałam więcej pieprzu :)

Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia
An z Chatki

7 komentarzy:

  1. Bardzo lubię szparagi,ale zupy- kremu jeszcze z nich nie robiłam.Chętnie skorzystam z przepisu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Pyszna zupa , krem . Pozdrawiam wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki fajny, łatwy przepis, dziękuję. Bardzo lubimy w domu zielone szparagi, bardzo i jeszcze raz bardzo. hehe Pozdrawiam serdecznie, udanego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosta i pyszna musi być ta zupa - krem. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Zupa wygląda przepysznie, jeszcze nigdy nie robiłam i koniecznie muszę spróbować :D Dziękuję za przepis :D
    Pozdrawiam ciepło, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie wygląda,i na pewno tak smakuje !!!pozdrawiam serdecznie i wołał o jeszcze Hanna

    OdpowiedzUsuń
  7. Apetycznie wygląda, nigdy nie jadłam zupy ze szparagów:)

    OdpowiedzUsuń