czwartek, 28 kwietnia 2011

Bez

Witam się bzami, które pięknie obrodziły :) urlop się skończył i wrcam do pracy. Jak kto jest, że co dobre szybko się kończy, a coś co nie lubimy długo się ciąąąąągnie :)














Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
An

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam bzy i ich zapach;-)
    Pozdrowienia i pięknego, słonecznego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  2. piekne bzy.umnie juz przekwitaja

    OdpowiedzUsuń
  3. Bzy i konwalie to moje ulubione zapachy wsrod kwiatow,,piekne sa te twoje bzy..pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie zakwitł, u nas już wkrótce:) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. O rany, jakie piękne.... u mnie jeszcze w pąkach :)

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne:)uwielbiam bez:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bzy? Ojej, jeszcze w tym roku nie widziałam :(( Ech, wątpliwy urok mieszkania w dużym mieście...

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia! Bzy to moje ulubione kwitnące krzewy, a ich zapach przywołuje wspomnienia z dzieciństwa. Tu też już kwitną, więc pewnie w wolnej chwili pójdę pofocić w plenerze :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczne, sloneczne ujecia bzu:).
    U mnie w ogrodku tez kwitna, a zaraz przekwitna, trzeba sie nimi nacieszyc poki sa:)...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekny!W Oslo dopiero brzozy liscie "puszczaja" wiec na bez przyjdzie jeszcze troche poczekac.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne na tle bezchmurnego nieba , szkoda ,że nie mogą pozostać dłużej .
    Pozdrawiam Yrsa

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekne! Uwielbiam ten upojny zapach bzu :)

    Pozdrawiam serdezcnie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za miłe komentarze :) tego dokładnie nie widac na tych zdjęciach, ale te krzaki są ogromne i pachną cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale cuda!! Kocham zapach bzu. Moja szwagierka ma w swoim ogrodzie drzewko i lubię tam chodzić upajać się tą wonią. Szkoda, że bez tak szybko przekwita...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń