sobota, 17 lipca 2010

Z nostalgią...

...patrzę na ten termos. Przypominają mi się wycieczki szkolne i wczasy z rodzicami, gdzie używany był podobny termos. Zresztą wtedy bardzo popularny model. W każdym sklepie do kupienia, a teraz to chyba tylko na bazarach i w sklepach internetowych.
   Miał wadę i myślę, że mimo wszystko, ten też taką samą posiada - tego typu termosy przeciekały w momencie kiedy leżały, czy się przewróciły. A powód - korek był/jest zwykłym korkiem.     
Mimo wszystko bardzo mi się podoba :) a kupiłam go z myślą o piknikach. Do całego kompletu piknikowego jeszcze mi brakuje parę elementów, ale już coraz mniej :)




Termos jest błękitnym kolorze,  z różowymi kwiatami wiśni, z tyłu ma dodatkową rączkę. Mam nadzieję, że długo będzie mi służył i szybko się nie zepsuje. W środku ma zwykłą szklaną bańkę i trzeba być ostrożnym, w końcu to stary model :)

15 komentarzy:

  1. Śliczny jest, tak mi się kojarzy, że moja teściowa też ma jeszcze gdzieś taki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. genialny jest ten termos... i te kolory - cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniuuuu!!! Ja też taki chcę! Poluję na niego. Gdzie można to cudo dostać?

    OdpowiedzUsuń
  4. kupilam go na niemieckim ebay. Trzeba wpisac w szukaj 'thermoskanne shabby'. Wyskocza oferty, jest zazwyczaj po kilka egzemplarzy, trzeba przegladac te oferty.
    Sporo rzeczy kupuje przez internet, a w szczegolnosci na ebay mozna cos ciekawego upolowac :)
    Ogolnie bardzo dlugo szukalam takiego, ktory by mi sie spodobal, pod wzgledem koloru i wzorkow.
    Podobno tez sa na bazarach, tam gdzie chinczycy handluja. Mozna u nich upolowac podobny termos. Na angielskim ebay i internetowych sklepach sa drogie i wysylka tez spora.

    Dziekuje za wizyte i komentarze :)
    Pozdr An

    OdpowiedzUsuń
  5. Patrzyłam właśnie na angielskim i nie ma... szkoda moja szwagierka w Londynie ma konto, więc może udałoby się...
    Dzięki Aniu za informację i życzę owocnego komponowania zastawy piknikowej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moge Ci kupic na niemieckim ebayu ale musisz mi napisac, ktory ci sie podoba i jak go do Ciebie dostarczyc? w srodku jak pisalam jest szklana banka i moze sie stluc.

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniu mogę do Ciebie maila? Albo Ty do mnie
    marze.wiec.jestem@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie były takie termosy!
    Moi rodzice dysponowali takim samym - obowiązkowo był zabierany na każda rodzinna wycieczkę.
    Super nabytek - zazdroszczę;)

    OdpowiedzUsuń
  9. a u nas tez był taki termos, ale poza zwykłym jego zastosowaniem służył także do kupowania lodów :) wchodziło się do cukierni i wychodziło z termosem pełnym lodów, w siateczce wafelki i wszyscy mogli się delektować lodami w wafelkach leżąc na leżakach :) takie sobie wspomnienie z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajowy termos:).
    Tak jak Ty jestem wlasnie w trakcie kompletowania piknikowych niezbednikow (dzisiaj zakupilam kubeczki emeliowane, tez na eBayu;)).
    Moze troszke sie za to zabieramy, An, prawda?;) Juz polowa lata za nami... Ale z drugiej strony, lepiej pozno niz wcale!
    Pozdrawiam Cie b. serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Paaamietam te termosy!!!!Moja babcia tez taki miala!Rzeczywiscie jak sie go widzi przypominaja sie zamoczone plecaki na wycieczkach szkolnych!Super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. a korek owinięty był kawałkiem bawełnianego trykotu, śmieliśmy się, ze to są brudne skarpetki Chińczyków ;)
    Twój jest bardzo piękny, kłaniam się :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Masz racje, i u nas w domu byl bardzo podobny termos :) Tez lubie takie 'starocie' ;)
    Ja ostatnio kupilam troche srebrnych sztuccow na takim bazarku staroci; nie mam nic 'babcinego', wiec to jest taka namiastka :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń