Kiedy dotarliśmy do Burgundii, akurat trwał zbiór winnogron. Wzgórza oplecione wstęgami dróg, były pozajmowane przez małe busy, przywożące zbieraczy. Mnóstwo małych przemieszczających się główek zbieraczy zatapiało się w krzakch, tylko co jakichś czas było widać całą postać wysypującą koszyk z winogronami na śmieszy traktor. A na traktorze stało kilka osób, które od razu przebierało te wionogrona i oddzielało je gałązek. Ciężka praca, na dosyć sporym wietrze i nie zawsze w piękną pogodę. Można tylko pogratulować końskiego zdrowia.
Szczep winogron jakie się tam choduje to Pinot Noir, chociaż widziałam, gdzie niegdzie też białe winogorna :) z czerwonych win smakowało mi Nuits Saint Georges Cru , a z białych win Chablis.
Złote wzgórza Cote d'Or od Dijon do Beaune nazywane są Champs-Elysees Burgundii :) dlaczego? a dlatego, że wytwarzane są tam najbardziej prestiżowe czerwone wina. Nic dziwnego, że to sa złote wzgórza, skoro te wina kosztuja od 100euro do ponad kilka tysięcy euro. Oczywiście są też w rozsądnej cenie, dla zwykłego śmiertelnika, tylko trzeba trochę poszperać w winnicach.
Natomiat, trzeba dobrze spawdzać ceny win przy zamawianiu Menu w restauracji, bo może się okazać, że kieliszek wina kosztuje 250 euro.
I Burgundia, która mnie zachwyciła swoimi widokami:)
Sklep z winami
Zachwycały mnie takie domy, trochę tajemnicze, ale otwarte dla przybysza
Chateau du Clos
Niektóre winnice są ogrodzone murem i posiadaja piękne bramy
jeszcze ostatni rzut okiem z samochodu na winnice i szypciutko na kolację do restauracji
"Oeufs en meurette" - jajka ugotowane po Benedyktyńsku, na grzankach, polane sosem na bazie czerwonego wina i posypane szczypiorkiem. Jest to tutejszy przysmak, mnie też ogromnie smakował :)
Oj jakie piekne widoki, te wzgórza za Dijon.
OdpowiedzUsuńDawno mnie tam nie było zazdroszcze podrózy.
Marze żeby tam wrócić a tu taka miła niespodzianka dzięki
Pozdrawiam
ach, te zdjecia...
OdpowiedzUsuńAlez tam pieknie!
OdpowiedzUsuń250 euro powiadasz?!? Faktycznie trzeba wiec uwazac ;)
Burgundia jest cudowna :) A Twoje zdjęcia równie piękne!
OdpowiedzUsuń